Moi drodzy! Dziś Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich. Agituję, byście przeczytali w tym dniu choć kilka stron jakiekolwiek książki. A najlepiej tej pod tytułem „O dziewczynce, która chciała ocalić książki” Klausa Hagerupa.
Jest to opowieść o uwielbiającej czytać dziewczynce. Anna już niedługo ma urodziny i kończy 10 lat. Jest tym faktem przerażona, ponieważ przybliża ją to ku starości.
Dziewczynka jest stałym bywalcem biblioteki. Pewnego dnia, gdy wypożycza kolejne tytuły, dowiaduje się, że książki, których nikt nie czyta są niszczone. Jest z tego powodu smutna. Postanawia więc, że sięgnie właśnie po te dawno nieczytane, by je ocalić. W końcu trafia na „Zaczarowany las” – książkę, której ostatnia strona jest pusta, a autora nie można odnaleźć. Jak potoczy się ta historia…? Zapraszam do lektury.
„O dziewczynce, która chciała ocalić książki” to intrygująca i pouczająca pozycja. Rozwija miłość do czytania oraz tego, że nie tylko nowe jest wartościowe. Pokazuje, że czytanie jest najlepszym i najprzyjemniejszym treningiem dla naszej wyobraźni i pomysłowości. Dzięki niej dzieci mogą przekonać się także, że każdy lęk można pokonać.
Fantastyczne ilustracje budzą lekki niepokój, dodają opowieści tajemniczości i niecodzienności…
Kamila Sośnicka