Wielu z nas już właściwie nie wyobraża sobie dnia bez komórki lub komputera, Facebooka, YouTube’a czy jakiegoś komunikatora. Trywializując, wszystko jest dla ludzi. Aczkolwiek kiedy jedyną aktywnością fizyczną staje się klikanie palcem po klawiaturze, a jedyną lekturą – przeczytany cytat z Coelho w poście znajomej, czas zrozumieć, że świat wirtualny nigdy nie zastąpi nam tego realnego. Na pewno nie powinien.
Dlatego uważam, że książka „Wiewiórczy Z@kątek. Bajki o mediach społecznościowych” Adama Studzińskiego to idealna pozycja dla dzieci, młodzieży i dorosłych – każdego kto korzysta lub chce zacząć przygodę z social mediami. Książeczka nie tylko przestrzega przed zagrożeniami, jakie niosą tego typu aplikacje – jak np. kradzież danych osobowych, hejt, uzależnienie od Internetu, ale pokazuje także ich dobre strony.
Tytułowym miejscem jest zielone zacisze w parku, gdzie mieszkają rude zwierzątka i gdzie można urządzić letni piknik. Głównymi bohaterkami zaś są dwie siostry, Tola i Milena. Tola marzy, by dostawać lajki na Społku. Starsza siostra, pod pretekstem opowiadania bajek o królestwie Zakątkowo, tłumaczy meandry wirtualnej rzeczywistości.
Genialne jest to, że autor traktując o tak współczesnych zagadnieniach, wykorzystuje tradycyjny wzór bajek, w których występuje król, królowa, poddani i oczywiście księżniczka.
Na uznanie zasługują również ilustracje Moniki Urbaniak. Ich piękne, żywe kolory nie tylko cieszą oko, ale wręcz zachęcają do spaceru lub rowerowej przejażdżki do parku czy lasu na spotkanie z ryżymi basiami i wszystkim tym, co oferuje przyroda.
To druga książka pana Studzińskiego – pierwsza – „Chciejosztuczki” mówi o chwytach marketingowych, jakie stosują sprzedawcy, by zachęcić do zakupów. Istnieje ogrom pozycji przekazujących wiedzę o uniwersalnych wartościach, znacznie mniej natomiast o sprawach współczesnych. Dlatego tego twórcę trzeba zapamiętać i śledzić jego dalsze dokonania.
Kamila Sośnicka