To, co zostało – kilka budynków, które teraz inne mają przeznaczenie; reklamy żydowskich sklepów w przedwojennych gazetach. Na miejscowym kirkucie w 2010 i 2012 roku spoczęli ostatni mieszkający w Suwałkach Żydzi.
Została jednak żywa pamięć. Wciąż jeszcze dzielą się nią sąsiedzi dawnych mieszkańców ulic: Rynkowej, Jerozolimskiej, Berka Joselewicza, Tadeusza Kościuszki.
Dzisiejsza, 79. rocznica powstania w getcie warszawskim – jest okazją do ożywienia pamięci o Żydach mieszkających w Suwałkach do wybuchu II wojny światowej. Wystawa w Galerii Na Schodach suwalskiej biblioteki prezentuje część zasobów zgromadzonych przez Pracownię Digitalizacji i Historii Mówionej. Wzbogacona jest o kopie międzywojennych dokumentów suwalskiego okręgu bożniczego ze zbiorów Archiwum Państwowego w Suwałkach. Zwiedzających prowadzą cytaty z książki Macieja Ambrosiewicza „Sztetl z długą ulicą” (wyd. Suwałki 2016), a także spisane wspomnienia mieszkańców Suwałk pamiętających czasy przedwojenne i te tuż po wojnie.
Szczególnym przewodnikiem po wystawie jest postać Ruty Moed – wnuczka suwalskiego przewoźnika Oskara Gliksona, córka Estery Glikson. Urodziła się już po wojnie. Jako dziecko wyjechała z rodziną do Izraela; rodzice już nigdy nie przyjechali do Polski. Pani Ruty przyjechała do Suwałk wraz z mężem w 2021 roku, aby przejść po mieście śladami swoich przodków. Jej opowieść, zarejestrowana w Pracowni Digitalizacji i Historii Mówionej, otwiera nowy rozdział zamkniętej zdawałoby się historii suwalskich Żydów. Dopisują ten rozdział potomkowie – wspominając swoje rodziny, dokładają cegiełki pamięci do historii dawnych Suwałk.
Wystawa czynna od 19 kwietnia 2022 roku.