Pozycja ta jest historią młodej Belgijki, która przez rok pracowała w japońskiej firmie. Pod płaszczykiem krótkiego opowiadania o „głupiutkiej” dziewczynie z Zachodu, kryją się naprawdę istotne i przerażające spostrzeżenia. Po pierwsze, w Kraju Kwitnącej Wiśni kobieta jest traktowana jako człowiek drugiej kategorii. Po drugie, w państwie tym istnieje głębokie przekonanie o ich wyższości nad przedstawicielami innych narodowości. Czy przez te 20 lat zmieniło się coś w mentalności Japończyków?
Autor recenzji: Kamila Sośnicka