Miałam ogromny zaszczyt uczestniczyć w spotkaniu autorskim pana Wandzela. Jest on autorem trzech książek. Jak sam przyznał, najprzyjemniej pisało mu się właśnie „Hycla”.
I to widać. Historia pewnego psa policyjnego, który musi poradzić sobie z bardzo trudną, zupełnie nieznaną mu dotychczas, sytuacją porywa czytelnika od pierwszej strony i nie pozwala odetchnąć aż do ostatniej. Choć temat powieści brzmi banalnie, realizacja pomysłu – naprawdę wyjątkowa.
Autor recenzji: Kamila Sośnicka