Informacja w XXI wieku stała się nie tylko wartościowym towarem, ale także potężną bronią. W czasie wojny w Ukrainie nietrudno natknąć się na fałszywe informacje. Łatwo też są powielane.
Jak możemy bronić się przed fake newsami?
- Nie udostępniajmy informacji, których nie jesteśmy pewni, zwłaszcza jeśli pochodzą z nieznanej strony.
- Każdą niejasną wiadomość weryfikujmy w przynajmniej dwóch różnych(!) źródłach.
- Materiały zawierające zdjęcia i wideo uważa się za bardziej wiarygodne, jednak nie zawsze tak jest. Zwróćmy uwagę czy zdjęcia pojawiły się po raz pierwszy (zdarzały się serwisy informacyjne zobrazowane kadrem z serialu fabularnego), czy przedstawiają realnie miejsce zdarzenia (aktualna pogoda, charakterystyczne miejsca, znaki drogowe) i czy kontekst materiału pasuje do obrazu (np. czy nie jest wykorzystany film sprzed kilku lat do zobrazowania teraźniejszych wydarzeń).
- Sprawdzajmy autora informacji: pisanie pod pseudonimem, brak danych, powoływanie się na znajomego stryjka od strony babci – to znak, że powinniśmy ostrożnie podchodzić do takich wiadomości.
- Starajmy się być obiektywni. Lubimy informacje, które są zgodne z naszymi przekonaniami i w takie jesteśmy bardziej skłonni wierzyć. Należy szczególnie uważać na materiały napisane w sposób emocjonalny, mające nas zaszokować i wywołać skrajne emocje.
- Nie dajmy nabrać się na nagłówki. Ich celem jest przyciągnięcie czytelników. Spokojnie przeczytajmy cały materiał, zanim wyciągniemy pochopne wnioski.
Udostępniając niezweryfikowane informacje, możemy przyczynić się do osłabienia więzi, które połączyły Polaków, czyli wzajemnego zaufania, wrażliwości na tragedię naszych Sąsiadów oraz chęci niesienia pomocy. Dlatego tak ważne jest korzystanie ze sprawdzonych, rzetelnych źródeł informacji.
Poniżej prezentujemy listę Twórców realnie relacjonujących bieżącą sytuację w Ukrainie. Osoby z tego zestawienia walczą także z dezinformacją w sieci i czynnie angażują się w akcje pomocowe.
