W niedzielę 11 sierpnia wręczono nagrody w XVIII konkursie Suwalskie Limeryki Latem. Zwycięzcom gratulujemy! Poniżej prezentujemy zwycięskie limeryki.
Na suwalskich bulwarach 11 sierpnia podczas Dni Suwałk odbyło się uroczyste wręczenie nagród zwycięzcom XVIII konkursu Suwalskie Limeryki Latem. Choć pogoda nie dopisywała, szczęśliwi laureaci zjawili się, by odebrać nagrody i zaprezentować swoje wiersze.
Zdjęcia: DwuTygodnik Suwalski
NAGRODA PREZYDENTA MIASTA SUWAŁK – DOMINIKA LISZKIEWICZ
Przepowiednia I
Przepowiedział to w Suwałkach ksiądz dobrodziej
że już za pięć lat w jego rodzinnym grodzie
zamiast na ryby
albo na grzyby
Chodzenie do mediateki będzie w modzie.
Przepowiednia II
Przepowiedział to w Suwałkach ksiądz dobrodziej
że za lat dziesięć w jego rodzinnym grodzie
będą e-booki o pszczołach
do najmłodszych z półek wołać,
więc w mediatece od razu będzie słodziej.
Przepowiednia III
Przepowiedział to w Suwałkach jasno ksiądz dobrodziej
że już za lat piętnaście w jego rodzinnym grodzie
chrząszcza w trzcinie można będzie
w mediatece słuchać wszędzie,
co miłość do ortografii obudzi w narodzie.
NAGRODA STAROSTY POWIATU SUWALSKIEGO – TADEUSZ HAFTANIUK
Będąc w Suwałkach facet z Żagania
wpadł w euforię podczas śniadania.
Tutaj czasu nie marnują
bibliotekę już budują…
bo wciąż przybywa im fanów czytania!
Raz do Brajanka we wsi Smolany
rzekła Dżesika – Mój ukochany!
Darmo tutaj nie siedźmy,
dziś do Suwałk pojedźmy.
Tam w Mediatece coś posłuchamy.
Rzekła panna do chłopca z Przysieki,
kiedy posiąść ją chciał koło rzeki.
By twe rządze puściły
zamiast seksu mój miły
dam ci dziś adres do Mediateki!
Pytał w Suwałkach chłopak dziewczynę:
Jak można podnieść adrenalinę?
Ona na to do człowieka.
Będzie tutaj Mediateka,
wnet cię przeniesie w inną krainę.
NAGRODA BIBLIOTEKI PUBLICZNEJ IM. MARII KONOPNICKIEJ – RAFAŁ CZERWONKA
Wzrost czytelnictwa
Strapiony jest burmistrz z miasta Suwałki,
przez bibliotekę problem ma niemiałki.
Nowy jej gmach, choć okazały,
wnet okazał się być za mały…
więc miasto szuka teraz większej działki.
Niedoszła pisarzowa
Pewna stara panna z Supieni,
na myśl o książkach się czerwieni.
Kiedyś ze wsi pisarza
chciała brać do ołtarza…
niestety byli spokrewnieni.
Ogłoszenie matrymonialne
„Szczupła pani z Suwalszczyzny
szuka bez tłuszczu mężczyzny” –
ogłoszenie kobiece
wisiało w bibliotece.
Maznął ktoś: „spróbuj dziczyzny”.
Poszukiwany
Był kiedyś Czytelnik znad Hańczy,
poszukiwany listem gończym.
Książki nie oddał w porę
i zaszył się gdzieś w norę.
Czytał. Dukanie tak się kończy.
Piłeś? Nie czytaj!
Nowa czytelnia w Suwałkach, radują się ludzie,
malkontent zapytał: nie wolno czytać przy wódzie?
Pytanie, że z krzesła można spaść,
ale riposta musiała paść:
przecież po głębszym czytanie idzie jak po grudzie!
NAGRODA „DWUTYGODNIKA SUWALSKIEGO”- WANDA KAPICA
Czwarty wymiar
Raz w Suwałkach chcieli bakałarze
Zrobić lekcję o czwartym wymiarze.
Zawołali radośnie:
„Mediateka nam rośnie!
Pójdź, Einsteinie! Ja cię uczyć każę”.
Bibliotekarz
Był w Papierni bibliotekarz stary
Mediateki zapragnął bez miary!
To ze względu na wnuka:
Gdy mu zbrzydnie nauka,
Będzie chodził tam na wagary!
Lekcje muzyki
Rzekł bakałarz, że w Bakałarzewie,
Wciąż fałszuje chór ptaków na drzewie.
W Mediatece słowiki,
Brały lekcje muzyki.
Teraz wiedzą już wszystko o śpiewie.
Plotka i Marysia Sierotka
Krasnoludek żył w Krasnogrudzie
I rozprawiał bez przerwy o cudzie:
Bo rozeszła się plotka,
Że Marysia Sierotka
W Mediatece zapomni o nudzie.
NAGRODA STOWARZYSZENIA BIBLIOTEKARZY POLSKICH – JAROSŁAW NOWACKI
Pewien letnik ze wsi Szurpiły
Incydent miał bardzo niemiły.
Z wolnych kwater braku,
Noc spędził w tartaku,
Zaś rano zbudził go szur piły.
Pewien Ślązak, co odwiedzał Żytkiejmy
Na urlop jeździł zwykle później, kiej my.
Bo pod koniec listopada
Cieszył się gdy na łeb pada.
Pretensji o to do niego nie miejmy.
Pewien bibliofil, co żył w Suwałkach,
Czytał powieści tylko w kawałkach.
Teraz do mediateki
Dystans już niedaleki
Będzie mógł pokonywać w sandałkach.
NAGRODA STOWARZYSZENIA KULTURALNEGO BIBLIOFIL – JULIA MICKIEWICZ
I
Żył sobie ogrodnik w Suwałkach,
Co znał się wyłącznie na pałkach.
Więc rosły przy rzece,
Przy bibliotece,
Przy dworcu, na klombach i działkach!
II
Ktoś w Suwałkach tu ciągle narzeka:
„Po co potrzebna ta biblioteka?”
Żebyś czytać mógł książki,
Oszczędzając pieniążki,
By pojechać nad urlop nad rzeką!
Nagrody specjalne konkursu:
Piotr Michalski, Suwałki (14 l.)
Pewien Suwalczanin młody,
Chciał doznać ochłody.
O Mediatece usłyszał
I wymyślił nowy zwyczaj:
Zaszył się tam i jadł lody.
Franciszek Sowul, Suwałki (90 l.)
Smutek
Szybko obiegła w Suwałkach wieść niesłychana
Stara biblioteka będzie tu zlikwidowana
Dlatego dla starszych ludzi i małych dzieci to wiadomość zła
Dla wielu ludzi w śródmieściu zakręciła się łza
Przy ul. Plater niech będzie filia, prosimy Miasta Pana
Wiedza i kawa
Istnienie mediateki w mieście to ważna sprawa
Tam jest źródło wiedzy i umysłowa zabawa
Tam przyjdą dzieci, rodzice i też dziadek i babcia.
Babcia przyjdzie w dużym kapeluszu i miękkich kapciach
W mediatece przydałaby się jeszcze pachnąca kawa
WYRÓŻNIENIA:
Grażyna Antas, Gdynia
W bibliotece suwalskiej wciąż słychać,
jak książka z książką cichutko wzdycha:
– E-booki, Mediateka,
chyba trzeba uciekać,
konkurencja, my w kurzu i kicha…
Nad Hańczą krasnale – dziarskie chwaty
bardzo chcą włączyć się do debaty.
Pytają: – Co za hece
mają być w Mediatece?
Czy wciśniemy się w te książkomaty?
Grażyna Balczeniuk, Suwałki
W Suwałkach na Chłodnej ulicy
Spotkali się dwaj przeciwnicy
Najpierw się prawie pobili
A potem wódki napili
A mówili o nowej książnicy.
Andrzej Borzyński, Pabianice
Suwalskie dziecię Oscara
W Suwałkach, gdzieś w grudniu ponura zawieja,
Aniela i Jakub wciąż biją Andrzeja:
książek nie czyta,
filmów się chwyta!
Nie bądźcie surowi – w nim kina nadzieja.
Andrzej Halicki, Biała Podlaska
limeryk chodziarza
chodziarz Józek z Wigier rodem
poznał pannę mimo-chodem
akcja wartko się toczyła
jednak panna się zbiesiła
zaczął jeździć samo-chodem
Jan Czesław Kozakowski, Szczecin
Wychodne
Pewna panienka ze wsi Wychodne
Co rusz prosi rodziców o wychodne
I dosyć często wychodzi.
Rzekła, gdy spytał ją rodzic:
– Teraz wyjście do Mediateki jest modne.
Filozof
Filozof żyjący w Jeleniewie
O zwykłym życiu wiele nie wie.
Na Mediatekę czeka,
Śni mu się Mediateka;
W niej się dowie, czego teraz nie wie.
Dorota Łaskarzewska, Wrocław
Wiedźma znad Hańczy, co węży zna mowę,
martwi się o biblioteki budowę.
W fusach ujrzała
i strach rozsiała
że się tam zlecą mole książkowe!
Upiór suwalski, co straszy z gracją i szykiem
zafascynował się dziko nowym wybrykiem:
Passe są cmentarze…
O zmianie już marzę!
Mediateka! Tam stworzę klimat z dreszczykiem!
Samozwańczy z Aten erudyta
twierdzi, że co dzień pięć książek czyta.
Oczekuje jak dżdżu kania
biblioteki zbudowania.
Skąd te lektury – nikt już nie spyta.
Michał Malawski
Gdy do Suwałk zjedzie moc polityków
Niech nie robią nam żadnych przytyków.
Może cieplej jest w Trieście,
Pcimiu czy w Bukareszcie
– ale iluż tam jest czytelników?
Luiza Podziewska
K. Maria szeptała z pomnika,
chcąc przyszłość zapewnić dla smyka:
„Pójdź dziecię,
ja cię w Mediatece
uczyć każę, co to e-robotyka”.